C'est ça, c'est le château de Pszczyna (Pless), parfois surnommé le Versaille de Silesia. Voici pourquoi :
– Jeśli nasi filmowcy mają nakręcić jakieś sceny z Wersalu, przyjeżdżają zwykle do Pszczyny. Taniej, a schody takie same jak w podparyskiej rezydencji. Trzeba tylko uważać, aby nie pokazać monogramu księcia, którym są litery „PP", podczas gdy w Wersalu widnieje „LL" – opowiada przewodniczka.
Voici une autre photo et le lien à l'article sur ce château dans le quotidien "Rzeczpospolita" (rubrique - STYL):
[
www.rp.pl]