Pierwszy, bardzo ważny głos z Niemiec!
Federalny Minister Spraw Zagranicznych
Sigmar Gabriel powiedział odnośnie polskiej ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej - Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu (dn. 03.02.):
„Pełne rozliczenie z własną historią i z własną odpowiedzialnością jest dla nas Niemców stałym moralnym zobowiązaniem w obliczu zbrodni popełnionych przez Niemców i przez Niemcy także w Polsce.
Nie ma najmniejszej wątpliwości co do tego, kto jest odpowiedzialny za obozy zagłady, kto je prowadził i kto zamordował w nich miliony Żydów europejskich – a mianowicie Niemcy.
To nasz kraj i nikt inny popełnił to zorganizowane masowe morderstwo. Pojedynczy kolaboranci nic tu nie zmieniają.
Ja sam przez 15 lat organizowałem i prowadziłem wyjazdy dla grup młodzieży do Miejsc Pamięci w byłych obozach koncentracyjnych Auschwitz i Majdanku.
Nic nie było dla mnie przy tym tak oczywiste jak fakt, że były to niemieckie obozy koncentracyjne, które nie przez przypadek były w Polsce.
Kultura polska miała bowiem zostać tak samo zniszczona jak całe życie żydowskie.
Trzy miliony spośród ponad sześciu milionów zamordowanych Żydów pochodziło z Polski.
Świadomość tej historycznej winy jest częścią dzisiejszej niemieckiej tożsamości w naszym demokratycznym państwie i stanowi podstawowy konsensus wszystkich demokratycznych sił w naszym kraju.
Dlatego Niemcy, również we własnym interesie, będą przekazywać pamięć o tych okrucieństwach młodym pokoleniom i nie dopuszczą do żadnej relatywizacji.
Jesteśmy przekonani, że tylko staranne rozliczenie z własną historią może przynieść pojednanie.
Do tego potrzeba, aby ludzie, którzy doświadczyli nieznośnych cierpień w wyniku Shoah, mogli mówić o tych cierpieniach bez ograniczeń.
W związku z tym Polska może być pewna, że każda forma fałszowania historii, jak sformułowanie "polskie obozy koncentracyjne”, zostanie przez nas jednoznacznie odrzucona i ostro potępiona.”
[
www.auswaertiges-amt.de]
Tłumacz Google:
Le ministre fédéral des Affaires étrangères Sigmar Gabriel a déclaré à propos de la loi polonaise sur l'Institut de la mémoire nationale - la Commission pour la poursuite des crimes contre la nation polonaise (03.02.):
Le règlement complet de notre propre histoire et de notre propre responsabilité est pour nous, Allemands, une obligation morale permanente face aux crimes commis par les Allemands et par les Allemands aussi en Pologne.
Il n'y a aucun doute quant à savoir qui est responsable des camps d'extermination, qui les a menés et qui a assassiné des millions de Juifs européens en eux - à savoir l'Allemagne.
C'est notre pays et personne d'autre n'a commis ce meurtre de masse organisé. Les collaborateurs uniques ne changent rien ici.
Pendant 15 ans, j'ai moi-même organisé et conduit des voyages pour des groupes de jeunes sur des sites commémoratifs dans les anciens camps de concentration d'Auschwitz et de Majdanek.
Rien n'était plus évident pour moi que le fait qu'il s'agissait de camps de concentration allemands, ce qui n'était pas le cas en Pologne.
La culture polonaise devait être détruite de la même manière que toute la vie juive.
Trois millions sur plus de six millions de Juifs assassinés sont venus de Pologne.
La conscience de cette culpabilité historique fait partie de l'identité allemande d'aujourd'hui dans notre État démocratique et constitue le consensus fondamental de toutes les forces démocratiques dans notre pays.
C'est pourquoi l'Allemagne, également dans son propre intérêt, transmettra la mémoire de ces atrocités aux jeunes générations et ne permettra aucune relativisation.
Nous sommes convaincus que seul un règlement minutieux avec votre propre histoire peut apporter la réconciliation.
Il est nécessaire pour les personnes qui ont connu une souffrance insupportable à la suite de la Shoah de pouvoir parler de ces souffrances sans restrictions.
À cet égard, la Pologne peut être sûre que toute forme de falsification de l'histoire, telle que l'expression «camps de concentration polonais», sera rejetée sans équivoque et fermement condamnée par nous.
Edité 1 temps. Dernière édition 04/02/2018 19:04 par Lenka.
jest nadal po angielsku a napisy polskie