Cela me rappelle une leçon Assimil :
- Ciesze sie, ze pania widze. Co slychac ? Ma pani chwile czasu ?
Niestety, nie. Musze koniecznie isc do lekarza.
-Zle sie pani czuje ?
Ja nie, ale moj maz jest chyba chory.
- A co mu jest ?
Widzi pani, on mowi przez sen.
- Tak ? To ciekawe.
Opowiada zawsze co robi przez caly dzien.
- To chyba nic powaznego. Od jak dawna to trwa ?
Juz trzy lata.
- To dlaczego dopiero teraz idzie pani do lekarza ?
Bo od tygodnia nic juz nie mowi !
Astrid